Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Rozstanie z facetem XXXII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-08-23, 01:48   #141
Wikolek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 302
Dot.: Rozstanie z facetem XXXII

Cytat:
Napisane przez Loisto Pokaż wiadomość
Dziewczyny. Ja wiem że zabrzmię teraz jak stara dewota, ale trudno. Ja zawierzylam Bogu. Dużo się modlę o potrzebne łaski. Czuję, że nic innego mi nie pomoże.
I wiecie co? Mój gniew odpłynął. Nie znaczy to, że pogodziłam się z tym, jak zostałam potraktowana. Nadal tego nie rozumiem i nie zrozumiem. Ale już nie czuję gniewu. Mimo, że teraz dominuje smutek to jednak czuję, że zrobiłam ważny krok dalej.
Jestem osobą głęboko wierzącą i wiem, że Bóg ma wobec nas swój plan.
Może nie jestem za bardzo związana z kościołem jako takim, bo mam swój pogląd na pewne sprawy, ale z Bogiem lubię sobie porozmawiać, pójść do kościoła. Jak się rozstałam z byłym w zeszłym roku (maj) to zaraz nadeszły wakacje, przestałam na pewien czas chodzić do kościoła bo oczywiście milion ważniejszych spraw było. Potem wróciłam do niedzielnej mszy i hm... uspokajało mnie to, koiło duszę. Teraz to samo - nie układało mi się z obecnym chłopakiem, a obecnośćna mszy przyniosła mi taki wewnętrzny spokój i wróciło do mnie to, czego tak usilnie szukałam Także dziewczyny głowy do góry i warto znaleźć swój sposób na odnalezienie wewnętrznego spokoju!

Loisto, piszę dalej na szaro bo może nie każdy ma ochotę to czytać Ja za to w książce znalazłam fajny sposób na prośby kierowane do Boga - wystarczy poprosić raz, ale szczerze i potem czekać. Bo Bóg zawsze nas słyszy tylko niekiedy potrzebuje czasu, aby wprowadzić nasze marzenia w życie. Po wypowiedzeniu prośby wystarczy w nią wierzyć z całych sił i ewentualnie dziękować w modlitwie tak jakby nasza prośba już się spełniła. Nie wiem, odkąd ja daję czas Bogu to więcej idzie po mojej myśli
__________________
Zobacz jak się zmieniam
Wikolek jest offline Zgłoś do moderatora