2014-08-23, 06:15
|
#535
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 449
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
Cytat:
Napisane przez izotropia
MM to nie trucizna, ja też po porodzie cc karmiłam mieszanie aż/tylko 3tyg synek zdrowy, ładnie przybierał, super się rozwijał  no wszystko w porządku, od początku na bebilonie - po roku próba bebika zbiegła się z rota i innymi dziadostwami, ale w szpitalu na szczęście nas uratowali 
hehe zgodnie z tym obrazkiem ja też niematka 
a synek do mnie mówi "mamusiu kocham cie.."
Dziewczyny puśćcie te kciuki, starania odłożone na bliżej nieokreślony czas za jakieś 4- 5 lat  no chyba, że wyjdzie inaczej.... na co cichaczem liczę, ale jeszcze nie teraz...
|
czemu 5 lat???
RENA - ja od czytania robię się głodna a w domu pustka
|
|
|