[Zanet84]

Napisane przez Justana1984

wiecie co wam powiem, zgłupiałam już
patrzę na Wasze listy i każda zamawiała co innego różne podkłady, różne balsamy, kremy itp a ja za cholerę teraz już nie wiem co kupić
jak ogarniałyście tą gemini? wpisywałyście konkretną rzecz czy szukałyście po produktach?

Jeśli miałam już konkretny produkt, to wpisywałam w wyszukiwarkę, a jeśli nie to kategoriami

ja mam to samo tzn. największy problem mam z kremem nie wiem co kupić, zastanawiam się nad: Hipp do twarzy i ciała, Nivea SOS, Linomag A+E. (w gemini obecnie dostępny jest tylko linomag z datą ważności do 31.01.2015 więc tutaj odpada)
Mam zagwostkę, bo położna z SR mówiła, żeby nie smarować całego ciałka tylko pachwiny, fałdki itp. Czy kremy które wymieniłam nadają się do tego ?
Bo maść bepanthen rozumiem, że jest na odparzenia już powstałe (czy zapobiegawczo pupcię i okolice też można?)
siedzę nad kremami kilka dni i nie mogę tego ogarnąć....

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez fiorella22

Witam sie z Wami weselnie my jestesmy w drodze do Elblaga na weselicho

Bawcie się dobrze i jak upięłaś w końcu włosy ?

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez Kasia427

Ja dzisiaj zrobiłam porządek w szafie na korytarzu, trochę się poschylałam i też mnie w krzyżu boli, aż do nóg promieniuje... ale brzuch się nie napina, ani nie twardnieje... robię obiad, a później jak chłopaki pojadą na ten basen to się położę i będę leżeć

ja ogarnęłam trochę mieszkanie, może z 1,5 h sprzątałam i czuję się wypluta.....a co będzie dalej

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez ela_86

Johnemu się załączyła taka gadana, trajkocze non stop, zaraz zamęczy tza biedny chyba teraz dopiero odczuwa te wyjazdy ojca i w weekned nacieszyć się nnie może.
gada coś gada i nagle "kocham Ciebie Tato"

zresztą do mnie też
"a co robisz"
"a po co Ci te rękawiczki"
"a gdzie są te buraczki"
"a ja w tym czasie podleję pomidorki"

ja mówię, że tak (rzadko mu pozwalam, bo najchętniej podlewałby co 5 minut)
i słyszę
"hura, huraa
kocham Ciebie Mamo"....

i te jego zaczepki: "Maamooooo? co powiesz"

uwielbiam

Jaki Kochany