[nouvelle2]

Napisane przez mamaya

Jakość wykonania oceniam naprawde bardzo wysoko. Wózek jest dopracowany w każdym calu, wszystkie, nawet najmniejsze detale są idealne.

Przednie koła są wbrew pozorom świetne! Sa znacznie większe niż w Bugaboo.
Joolz ma idealna amortyzację - nie za duza, nie za mała, wiec nawet po „kocich łbach” prowadzi sie super [emoji6]

Absolutnie wozek nie skrzypi/nie trzeszczy. Generalnie w ogole go nie słychać [emoji6]

Składanie i rozkładanie jest bardzo łatwe. Ja jestem po cesarce i juz tydzien po porodzie sama go składałam [emoji6]

Budka trzyma się bardzo dobrze. Nie opada, ponieważ przy otwieraniu pojawia sie charakterystyczny „klik” i wtedy masz pewność, ze jest rozłożona w 100%.

W kwestii zabrudzeń nie moge sie wypowiedzieć, bo uzytkujemy Joolza z Jimmkiem dopiero 9 tygodni (Jimmy ma 10 tygodni [emoji6] )

Skórzana rączka jest naprawde solidnie wykonana. My spacerujemy dzien w dzien, wiec ta rączka jest eksploatowana (spacerujemy także w czasie deszczu, zatem tym bardziej wystawiamy rączkę na trudne warunki)

Ja mam srebrny stelaż i szczerze mówiąc zdecydowanie bardziej go polecam [emoji6] Jest odporny na zarysowania.

Wadę Joolz ma jedną - bardzo krótka budka. Ale ja mam osłonę UV joolzową, ktora jest tez przy okazji przedłużeniem budy, wiec wada krótkiej budki dla mnie osobiście nie istnieje [emoji6]

Joolza mam jeansowego [emoji6] I jest naprawdę PRZEPIĘKNY [emoji6] Gdybym miała kupować wozek raz jeszcze to na pewno ponownie zdecydowałabym sie na niego.


Wysłane z iPhone

bardzo Ci dziękuję za szybką odpowiedź na 99%bierzemy właśnie Joolza, jeszcze zastanawiamy się nad bugaboo cameleonem, ale ta nisko osadzona gondola i spacerówka średnio mi odpowiada

A co do długości budki- też planuje rozwiązać ten problem osłoną UV.

A masz może ten zimowy śpiworek do spacerówki? Zastanawiam się czy jest odpowiednio gruby na nasze polskie zimy