|
Dot.: Grono mamuś powiększamy, intensywnie się staramy - cz. IV
Wiem kordelka ze tak moze być, ale w rodzinie tez mam przypadek konfliktu i nie jest za fajnie, wiec nie chcę "ryzykować", bo tez nikt mnie nie zapewni ze będzie wszystko w porządku w 100%. Ciocia miala...pierwszy syn zdrowy jak dąb, drugi żył godzinę, a trzeci jest opóźniony dość dużo w rozwoju i wszystko potwierdzone ze winowajcą jest konflikt serologiczny niestety
__________________
owu 08.01 
@ 23-24.01
|