2014-08-24, 12:51
|
#9
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 819
|
Dot.: Wasze motto
Mottem, którym się kieruję, bym tego nie nazwała, ale i tak się wypowiem. W różnych momentach życia miałam (nie)przyjemność widzieć lub przekonać się na własnej skórze o tym, że w poniższych słowach jest bardzo dużo prawdy.
- "Od przyjaciół chroń mnie, Boże, przed wrogami obronię się sam"
- "Umiesz liczyć, licz na siebie"
- żadnych interesów z nikim, nawet (a może zwłaszcza) z rodziną, żadnego żyrowania kredytów itp., pożyczania czegokolwiek na tzw. "gębę"
- żadnego zwierzania się
- nie dawać się wykorzystywać w żaden sposób
- nie pakować w "układy towarzyskie", zwłaszcza w małżeństwo
- robić swoje, być niezależnym finansowo i "życiowo"
- nie przejmować się nikim, bo nikt nie będzie przejmował się mną
- olewać cudze opinie na swój temat, bo szkoda zdrowia na użeranie się z plotkarzami
- dbać o siebie i swoje interesy
- najlepiej nie ufać nikomu
Nie jest to szczególnie optymistyczne gadanie, ale wcale mnie to nie martwi.
Edytowane przez RubyFaelivrin
Czas edycji: 2014-08-24 o 12:52
|
|
|