Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-08-25, 07:59   #388
enn_
Zakorzenienie
 
Avatar enn_
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Kasia, ja sie zgadzam, ze Vogue jest dosc bezwzgledna w tym, co mowi, ale kilkakrotnie podkreslia, ze chodzi o to, z czym ONA czuje sie zle, co JA unieszczesliwia. Wciaz nie rozumiem czemu traktujesz to tak personalnie, zreszta i tak odnosze wrazenie, ze nie chodzilo tu o byle dzielenie mieszkania z kims, tylko o dosc konkretna sytuacje odbiegajaca od "normalnych warunkow". Zostalo rowniez podkreslone, ze chodzi o sytuacje stala, bez perspektyw na zmiane - to, na moj gust, dosc istotne.
Moze zle to rozumiem, ale to i tak bez znaczenia - bo Vogue chodzilo stricte o jej zycie.

Widzisz, teraz ja moglabym sie obrazic, ze nazywasz moje zycie wegetacja, bo mam momenty kiedy pracuje prawie non stop i nie robie za bardzo nic innego poza praca i snem. Ale ja wiem, ze MNIE to wcale nie unieszczesliwia, MNIE to odpowiada z roznych powodow i juz. Moze dlatego, ze wiem, ze moja praca odbiega pewnie od Twojego wyobrazenia (tak, jak mozliwe, ze Twoje zycie odbiega od wyobrazenia Vogue). Albo po prostu dlatego, ze jestem pewna, ze czuje sie z moim zyciem dobrze i nikogo nie musze do tego przekonywac.
Natomiast gdybym byla w innej sytuacji, np. z kiepsko platna i frustrujaca praca, moze zamiast oburzac sie i pisac jak to cudownie jest, dobrze byloby zastanowic sie, czy jednak moje zycie nie odbiega znacznie od, hmm, "szczesliwej przecietnej"?

Poza tym w tak ogolnych stwierdzeniach nie ma miejsca na analizowanie kazdej mozliwej sytuacji zyciowej, a te oczywiscie sie roznia - dlatego nikt sie tu nie odnosil do niczyjego konkretnego zycia, poza swoim wlasnym.

Natomiast, ze za minimalna da sie zyc i komus moze to odpowiadac, to jedno - rozne sa oczekiwania. Niemniej jednak to upieranie sie, ze za £6.31 w jednym z najdrozszych miast swiata mozna zyc niemalze jak paczek w masle jest dla mnie przedziwne; nigdzie indziej nie spotkalam sie z tak bezkrytycznym podejsciem do tak niskich zarobkow.
__________________
...

Edytowane przez enn_
Czas edycji: 2014-08-25 o 08:59
enn_ jest offline Zgłoś do moderatora