Dot.: Sprzedaż żywych ryb w supermarkecie - czy mam rację?
Moim zdaniem to barbarzyństwo, by sprzedawać żywe ryby. Skontaktuj się z siedzibą TOZ w Twoim mieście- oni mają aktualne przepisy i powiedzą Ci, czy pracodawca łamie prawo w tym zakresie.
Swoją drogą nie mam w gronie znajomych nikogo, kto byłby w stanie dokonać egzekucji karpia. I po co kupowac żywe ryby, gdy można dostać już oprawione w lodzie?
|