2014-08-25, 19:26
|
#3772
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 32 367
|
Dot.: Rozładunek czas już zacząć, by się cieszyć dzidzią naszą!!! Wrześniówki 2014 cz
Witajcie 
Dziekujemy za gratulacje 
Co do wagi to na ip w piatek lwkarz wyliczyl mi 3060 gram I tak tez dzis sie sprawdzilo.
Czujemy sie ok, niestety malutka jest w inkubatorze, jakby urodzila sie za dwa dni nue bylaby juz tu wczesniakiem a tak lezymy oddzielnie.
a teraz szybki opis porodu 
W niedziele caly dzien idchoszul mi czop z lekka woda, ale mialam czekac do pon na wizyte u gina. Dziwne bo I nerka nie bolala.
O 22 odeszly mi wody, chluslo tak ze zalalam salon a potem siedzialam na wc I w wannie tez cieklo.
Umylam sie I pojechalusmy na szpital.
W szpitalu znowu chlusnelo, zalalam podoge, przy badaniu szyjki widy lecialy strumieniem, polizna pierwszy raz widziala tyle wod 
Po badaniu rozwarcie na 2 ,3 cm I ktg, skurcze lekkie.
Poszlam spac 
W miedzy czasie paracetamol w kroplowce, czopek I tabletka bo bole sie nasilily. Spalam. Ok 4 w nocy wzieli mnie juz na wc I zaczelam odczuwac bole w krzyzu I tylku 
Poszlam rodzic. Skurcze duze, nawet do 130, podalu jeszcze oxy na deser 
Od ok 5:30 zaczely sie parte ale ciezko mi szlo, w koncu szkoly rodzenia nie ukonczylam jak juz zaczelam rozumuec o co chodzi robilam rozne pozycje, jednak najlepsza klasyczna parcie jak na 2 ke na koniec lekaz wyptchal mi mala zbrzucha a ja parlam. Malutka wyskoczyla 
Miala krotka pepowine, wiec najpierw tz ja przeciol a potem mala lezala ze mna 2 godziny. W tym czasie rodzilam lozysko I mnie zszywali, bo troszke popekalam ale nie duzo. Polizna mnie umyla. Pomierzyla mala I pojechalusmy do pokoju. Mala grzeczna. Slodziak. Potem zabralu ja na badania. Mimo wczesniactwa wszyscy pod wrazeniem wagi I zdrowia. Troszke opuchnieta przez moje duzo wodzieale nic poza tym.
Ja odciagam pokarm a raczej probuje rozbudzic laktacje. Zovaczymy czy sie uda. Jezdze do niej kilka razy jak jest tz ze mna, sama jeszcze nie cxuhe sie na silach.
Co do 2 ki lewatywy nie mialam, I nue wiem czy cos poszlo, pelna dyskrecja 
I to na tyle chyba 
Byli ostro momentami ale warto
Teraz ciagle placze ze szczescia 
Meta jestem z toba, bedzie dobrze, a jak zobaczysz maluszka to poczujesz sie niesamowicie
__________________
Razem już 10 lat
1.07.2012 Willkommen in Deutschland
29.09.2012 Ślub Cywilny
7.09.2013 Ślub Kościelny
25.08.2014 Marika  Nasze szczescie
|
|
|