Wątek
:
Dni paszteta przeganiamy i za ćwiczenia się zabieramy! cz. XVII
Podgląd pojedynczej wiadomości
2014-08-26, 17:19
#
4908
arnama
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 25 302
Dot.: Dni paszteta przeganiamy i za ćwiczenia się zabieramy! cz. XVII
i to chyba tyle na dziś. Usunęli mi lev 2 shreda z ketlem
to bym jeszcze dorobiła, no trudno, ale jutro już będę mieć
to zrobię skaknkę znów i jeszcze tego ketla później, no chyba że nie będzie padać to spróbuję podejść do biegania . Obiadu też dziś nie robię zjem jogurt nat z winogronem a na kolację albo jajka, albo biały twarożek
Mężnego nie ma to nie chce mi się
W ogóle się wkur* w biedronce dziś, bo poszłam tylko po cycka a akurat tego nie było
Kupiłam jakies inne mięso z myślą o spaghetti ale zanim mi się zrobi to będzie czas na kolację
Chyba że na jutro przygotuję
Coś mnie na marudzenie wzięło
__________________
Nie ma dobrych wymówek, są tylko słabi ludzie.
arnama
Pokaż profil użytkownika
Wyślij prywatną wiadomość do arnama
Znajdź więcej postów arnama