Dot.: rodzice wydali mojego kota...
Ewentualnie zrobić tak, jak znajomy, tylko że tam rodzice kazali mu się ,,wynosić z psem" bo psa nie chcieli (który, zaznaczam, już dłuższy czas z nimi mieszkał). I facet spał dwa dni na dworcu z tym psem, jak spotykał kogoś znajomego, również znajomych rodziców z pracy, to opowiadał, czemu tam przebywa. I rodzice się ugięli i z psem do mieszkania wrócił.
|