2014-08-26, 22:28
|
#8
|
|
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 314
|
Dot.: On nie chce mieć dzieci... ale może mu się odmieni(?)
Cytat:
Napisane przez RachelWhite
też się zastanawiałam nad tym , że może za szybko z takim pytaniem... ale wydaje mi się, że jeśli mamy zamiar ze sobą sypiać, to i w takim temacie powinniśmy mieć jasność - to tylko kwestia priorytetów. Nie chcę mieć dziecka teraz (może za jakieś 4-5 lat) i on o tym wie, ale to jest na tyle ważna sprawa, że brnąc dalej w związek powinno się mieć jasność w temacie i chociaż podobne poglądy... nie chcę za 5 lat usłyszeć: "sorrryy, ale ja nigdy nie mówiłem, że chcę dzieci" - jesli jesteśmy na tyle blisko by ze sobą współżyć, to czemu nie gadać na takie tematy?
|
Ależ to święta prawda, i to że nie jesteście ze sobą nawet roku nie ma żadnego znaczenia. O priorytetach i światopoglądzie rozmawia się na początku, po to żeby wiedzieć, czy jest po co się w ogóle wiązać. Żeby nie było sytuacji, że tu parę lat ze sobą, kredyt i pies, a nagle "nie chcę mieć dzieci" albo "chcę mieć dziesięcioro". W kwestii rodzicielstwa nie ma kompromisów.
No i słusznie masz na uwadze to, że współżycie wiąże się jednak z opcją ciąży i że w razie czego możesz zwyczajnie zostać sama.
Co poradzić, autorko... Skoro wiesz na 100%, że matką w przyszłości być chcesz, to trudno czekać, że może Twój partner dojrzeje do ojcostwa. Dojrzeć może, ale może równie dobrze nie, i szczerze mówiąc około 30 już bym się niespecjalnie tego spodziewała. Nie wiem, czy warto ryzykować. Według mnie to trochę dziwne gdy człowiek nie wie takich rzeczy - rozumiem nie chcieć, rozumiem chcieć ale się obawiać, rozumiem chcieć ale czekać, ale nie wiedzieć czy się chce i kiedykolwiek zachce..? To wskazuje raczej na "nie".
__________________
Cytat:
|
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
|
Edytowane przez mary_poppins
Czas edycji: 2014-08-26 o 22:29
|
|
|