2014-08-27, 17:47
|
#4303
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Napisane przez neska1412
Pisalam wam przed porodem ze boje sie ze tż nie poczuje tego czegoś. Myśle ze powolutku sie zakochuje coraz bardziej. Dba o malutkiego bardzo. Czyści mu oczko bo mu ropieje i daje rade z tymi wielkimi kupami. I tak siedzi i go czyści bo mu zawsze na jajeczkach cięzko wyczyścić. Ech...
Powiem wam, że jak połozyli mi malego na brzuchu to bylam i w szoku ze tak szybko i wzruszona ale nie plakalam. Wielkim wzruszeniem bylo dla mnie to, jak uslyszałam jak TŻ pochlipuje. Ten który kilka dni wcześniej nie czuł tego czegoś
Dzięki dziewczyny za uspokojenie. Wiecie ja już sobie nawymyślalam ze mu to bardzo zaszkodzi. Ale z tego co piszecie to normalne i tak z drugiej strony sobie myślę, że jakby było cos nie tak to by nas nie wypuścili. Szczególnie ze 10 minut przed wyjściem jeszcze mu pobierali krew.
Staramy sie walczyć o kp. W czasie ciąży myślałam, że nie bedzie w tym dla mnie nic milego. I faktycznie mały mi juz troche zmasakrował brodawki i boli jak ssie ale mi tak dobrze jak ssie i zasypia i widze ze jest najedzony. Ech....
Teraz patrze, że zaczyna mi leciec mleko wiec moze nam sie uda...
A to nasz Synuś Natan
|
słodziak 
mój tż też się popłakał 
Cytat:
Napisane przez neska1412
A i jeszcze jedno pytanie do mam chłopcow.
Jak pielęgnujecie siusiaki? Bo u nas w rodzinie same dziewczynki i trochę się czuję nie pewnie.
Przepraszam, że ja tak tylko o sobie i tylko pytam ale mam masę pytań a wiem, że doświadczone mamy powiedzą najlepiej.
|
nic nie robimy
Cytat:
Napisane przez zuken
Kiedy robicie chrzciny? My chyba w polowie pazdziernika dopiero  nie wiem w co wtedy ubrac mala  mam juz ubranko do chrztu ale musialabym kupic jeszcze cos cieplejszego bo pewnie bedzie juz zimno...
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
|
chyba w listopadzie, chociaż zastanawiamy się tez nad świętami Bożego Narodzenia ze względu na chrzestną, która mieszka w Szwajcarii.
Co do ubrania to ja małego ubiorę w spodenki, koszule, sweterek i na to zimowa kurtka. Nie będę kupowała specjalnie kurtki czy kombinezonu na chrzest, po prostu założę to co będzie miał.
Cytat:
Napisane przez Moni 26
My też myślimy o październiku lub listopadzie....Ciągle sie zastanawiamy...Musimy zorientować sie też cenowo w restauracjach...Chociaż myślimy też o zrobieniu w domu, mamy duzy salon(a najbliższej rodziny to będzie ok 30 osób)Więc kupe kasy pójdzie na sama restauracje, a gdzie jeszcze siebie i malucha urać i fotograf  Wiec już sama nie wiem...Orientuje sie jedynie że tak w okolicach 90 zł biora od osoby...A jak jest u was? Ale jak sami pojeździmy to może znajdziemy taniej....
|
u nas też ok 90 zł od osoby. Mój chrzestny ma swoją sale weselną więc on nam będzie organizował. Zresztą nasze wesele i Zosi chrzciny też on szykował. 
W domu pewnie taniej wyjdzie, ale ile trzeba się naszykować, kupić to wszystko, a przy dziecku jednak nie jest tak łatwo wszystko ogarnąć.
Cytat:
Napisane przez White Cafe
Jesli chodzi o bole przy porodzie sn a bol po cc, to po cc to po prostu maly pikuś. Tylko ze ja mialam krzyżowe. A czemu tak nie chcesz cc? Spróbować zawsze mozesz.
:
Nadrobilam Was z grubsza. Jakie to macierzynstwo jest absorbuje! A jak maluch za duxo spi to rsz nic nie mogę zrobic bo tylko czekam az się obudzi. Watek jest już typowo mamuskowaty, wiec nie dziwie sie ze ciezarowki sa sfrustrowane. Rowny tydzień temu lezalam na stole operacyjnym a teraz leze z maluszkiem obok 
Opis porodu wstawie juz później, bo juz raz napisalam i post mi się nie wstawil i nie mam juz cierpliwości
Mikolaj w szpitalu byl bardzo niespokojny, w domu jest duzo lepiej (tfu tfu). Karmie tylko piersia, mam nadzieję ze się najada i przybiera. Teraz będę już się chyba udziela regularnie 
Oto i moj syneczek.
|
słodziak
__________________
Zosia 26.03.2010 r.
Franio 24.07.2014 r.
|
|
|