Religijna blogerka modowa.
Wątek założony pod wpływem znalezionego przypadkiem filmiku w necie.
Strzeżcie się rozpustne blogerki modowe, odsłaniające dekolty, ramiączka, pachy, brzuchy i plecy! Strzeżcie się! Marta Sytniewski nauczy Was, jak ubierać się skromnie i tak, by nie ranić Boga...
https://www.youtube.com/watch?v=ghn4...&feature=share
http://www.zeberka.pl/art/nowy-hit-i...a-modowa-31353
Po obejrzeniu odnoszę wrażenie, że może to być prowokacja. Coś jak Grażyna Żarko. Czy może dziewczyna naprawdę jest przekonana o tym co mówi? Dla mnie dziewczyna jest lekko nawiedzona i zbyt egzaltowana. A jej porady ''modowe''... cóż same oceńcie.
__________________
Godnaś, Lucyperowi żeby cię dać w dary,
Boś jest wyobrażeniem a właśnie owego,
Co wieniec ma na wierzchu z szybu smrodliwego,
Popraw się, babo, na tej swojej wdzięcznej twarzy
Albo mi się za jedno tysiąc złych słów zdarzy.
|