Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zamieszkanie z tżtami :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-08-28, 10:30   #192
wiolusia00
Zakorzenienie
 
Avatar wiolusia00
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 437
Dot.: Zamieszkanie z tżtami :)

Cytat:
Napisane przez tutaj Pokaż wiadomość
Wiem, że się da, ale sama bym nie chciała w takim pośpiechu.


Moja teściowa też pewnie miałaby z tym problem. Mam nadzieję, że moi rodzice jakoś to przetrawią, bo na razie są przekonani, że klasyczne weselicho będzie
Moja mama na pewno nic będzie miała nic przeciwko.
Ale rodzice TŻ to czuję, że będzie tyle gadania co z naszą przeprowadzką do Wrocławia. Mieszkamy tutaj od lutego, a ile już się nasłuchałam się (bo zazwyczaj mama TŻ to do mnie mówi, nie wiem dlaczego), że TŻ zrobił wielką głupote, że się przeprowadził, że przecież mógł zime przeczekać i na pewno dostałby prace, żę mógłby mieszkać z nimi i tyle pieniedzy by zaoszczędził - bo oni nie orientują się w cenach za pokój/mieszkanie w dużym mieście i oni uważają, że to 900 zł za pokój 2 osobowy w świetnej lokalizacji to jest o jakieś 300-400 zł za dużo No generalnie gdybyśmy mieszkali blisko nich to szybko byśmy się rozstali, bo ja bym nie wytrzymała takiego ciągłego wtrącania się.

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Czekoladowe_Serce Pokaż wiadomość
Ale ta kuzynka nie zaprosila ich ze wzgledu na to ze ma slaby kontakt, bo z ciotka widuje sie jak przyjezdzaja na wies do babci, a to ze nie zaprosila to poprostu ciecie kosztow za miejsca..

Ja byn tak nie postapila, cioci na pewno bylo przykro i byl jakis tam zal. Ja jak bym zapraszala gosci a miala ograniczony budzet to bym zapraszala tylko najblizsza rodzine. O znajomych nawet bym nie myslala zeby prosic.

Wysyłane z mojego GT-S5360 za pomocą Tapatalk 2
No to tego nie rozumiem.

Ale u mnie w rodzinie takie same dziwne rzeczy. Córka brata mamy robiła komunię córki i zaprosiła wszystkich dosłownie, łącznie z dużą ilością gości, a tylko mojej mamy nie zaprosiła i strasznie było przykro mamie. A jej wytłumacznie: zapraszałam tylko najbliższą rodzine.. Tylko mama była jako jedyna nie zaproszona, a prawdopodobnie ze względu, że wiedzieli, że nie mogą liczyć na jakiś super mega wypasiony prezent
wiolusia00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując