[Vivienne]

Napisane przez lipstick89

nie boję się nowości, ale wkurza mnie jedno. w ogłoszeniu jest co innego, niż w rzeczywistości. przykład: piszą w ogłoszeniu, że praca biurowa, 8h dziennie, segregowanie poczty, odbieranie tel, umawianie spotkań, segregowanie dokumentów. na drugim etapie okazuje się, że to zwykłe call center i wciskanie umów.

kumpela napaliła się na pracę na turystycznej w lublinie. pakowanie kosmetyków, 10h dziennie, 2 tysie na rękę, wolne weekendy. na drugiej rozmowie okazuje się, że to sprzedaż perfum koło pksu, bazaru (tam gdzie dużo ludzi) pod hasłem: kup dwa, a trzecie opakowanie gratis...

Mialam ostatnio właśnie taka sytuacje, ze w ogłoszeniu praca biurowa, kadry i place, dzwonią i mowia,; ze "stanowisko juz nieaktualne, ale maja super oferte...." i sprzedaz, wciskanie umow :/ kombinuja jak mogą, nienawidzę tego!