Dot.: od seksu do miłości?
Jeżeli chce zwiazku bez zobowiązań to nie ma prawa robić ci wyrzutów ze z kimś sie spotykasz. Moim zdaniem nie wyjdzie z tego zwiazek, facet powtarza wyświechtane teksty mające na celu delikatne danie do zrozumienia żebyś nie liczyła na wiele "boje sie zwiazku", "boje sie zobowiązań", "była mnie zranila", "nie kocham cię ale czekaj niewiadomo na co". Facet jest zazdrosny o innych i jest to normalne, w koncu z toba sypia i uważa cię troche za swoją własność, nie lubi konkurencji ale jednocześnie nie chce byc z toba w zwiazku. Czyli chce brać z tej relacji to co najlepsze, mieć dziewczyne do seksu i fajnego spędzania czasu, ktora nie ma pretensji bo w koncu nic jej nie obiecywal, on moze robić co tylko chce i zyc jak wolny ptak a ona siedzi wiernie w domu, z żadnym sie nie spotyka i czeka na telefon. Nie trac czasu czekając aż mu sie odmieni. Albo jesteście para albo niczego od siebie nie oczekujecie.
|