[eluśka87]

heloł... nikt się nie odniósł do mojego posta :P


To ja się jeszcze pochwalę, a co..;P

Mój mały był z tatą na szczepieniu.. i Pani pochwaliła jego umiejętności.. na prośbę przyniósł czapkę i sobie już nakładać zaczął jak mój mąż płacił.. jest mega mądry.. i metodą prób i błędów mu wiele wychodzi.. podobno na bilansie 2 latka jest pytanie czy reaguje na polecenia, moje dziecko juz dlugo reaguje... na kazda prosbe odpowiada .. chyba ze jest to coś co go nie dotyczy albo nie interesuje...

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Jestem pod wrażeniem....Super, że dzieciaczki w żłobkach sobie tak radę dają ) brawa!
Za koniec cyca.. za spanie osobno... za inne osiągnięcia brawa klaski:

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:14 ----------

Napisane przez kasia86bgo

No wiec odebralam Milusia dokladnie o 16.20 - akurat nie padalo wiec dzieci co sie ostaly byly na placu zabaw. Milus ujrzal mnie na gorze zjezdzalni, JEGO OCZY zrobily sie jak 5zloyuch usmiech na twarzy i szybki zjad ze zjezdzalni podbieg do furtki - Mama Mama z jego ust i lekka podkuwka jak nie wzielam na rece ( no ale musialam dosjc 30metrow by wejsc na teren przedszkola ) jak juz znalazlam sie po 2stronie - SPRINT w moja strone i juz nie schodzil z rak
Obczailam druga potencjalna trase jaka moge dojsc z przystanku do przedszkola - zajelam mi ona 10min marszu ( ale narzucilam sobie wysokie tempo - i pod gorke Umieralam ), mam nadzieje ze kondycja z dnia na dzien bedzie lepsza HaHaha.


No i dziecko mi Padlo o 19 - wiec od 19 mam Labe. Jak mi tak bd usypial to nawet zupe zdarze ugotowac hihihi.


Kocham Cie Emilianku <3.

Ojej.. kocham takie sytuacje... takie rozłąki i powroty i ten usmiech na buziaku ahh:lov e: