[_vixen_]

Dla mnie te znane blogi parentingowe to jest jakiś fenomen socjologiczny, który lubię sobie poobserwować: te aukcje z cenami ciuchów praktycznie takimi samymi jak nowe w sklepach, wkładanie drogich sukienek do przedszkola, gdzie wiadomo, w jakim stanie zwykle te ciuchy wracają http://www.minirodini.com/shop/dress...ess-beige-blue (a cena euro to jakieś ponad 4 zł, z tego, co kojarzę...?), jakiś taki dziwny ten światek jest.

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Napisane przez traicionera

Te lozko nieuzywane kosztuje prawie 4000 zl

Czyli się opłaca kupić na aukcji

A z czego jest, że tyle kosztuje, z mahoniu

Ninquelote, widze, że Cię też temat fascynuje, masz chyba faceta z talentem artystycznym, na blogowaniu się zna, by Ci trochę podkręcił zdjęcia, dizajn, wymyślilibyście trochę odkrywczych mądrości i też byś blogowała, wyhaczając różne gadżety za darmo

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Patrzcie np. na to:

spodnie od makóweczek z Zary, używane, aktualna cena 35 zł plus przesyłka 12 zł
Ciekawe, za ile pójdą ostatecznie, będę śledziła

a w sklepie 35,90:
http://www.zara.com/pl/pl/dzieci/nie...9p2101578.html


Pogratulować sprytu - tylko nie wiem komu