A mi się uda!
Witam!
Zaczynam w poniedziałek. Uda mi się. Odchudzanie jest proste. Wiedzę mam. Motywacje też...i nadwagę...
Wzrost 171,wiek 31lat, waga 82kg, obwód bioder 110cm.
Będę biegać, bo biegam już jakiś czas. Będę gotować zdrowo, bo umiem gotować i wiem co jest zdrowe. Będę kręcić, bo mam zakurzony, choć niemal nowiutki hula hoop.
Za każdą głupią myśl - 5 przysiadów.
Za każdy stracony kg - 5 minut biegania dłużej.
Często szukałam inspiracji i wsparcia na wizażu, ale wszystkie te fora były jakieś takie miałkie jakby przed komputerami w swoich domach siedziały same nastolatki. Potrzebuje prawdziwych, wytrwałych i zdeterminowanych kompanek, które potrafią spojrzeć w lustro i powiedzieć szczerze: tym razem mi się uda!
Zapraszam zatem te z Was, które chcą się przyłączyć, te które już są po i chcą zmotywować resztę, te którzy chcą się pośmiać i pohejtować też, ale nie zagrzejecie tu długo miejsca, bo tym razem naprawdę mi się uda.
__________________
82  ...... będzie.....63.0!!!  klask i:
|