Wątek
:
Kolczyk w wardze - wątek zbiorczy
Podgląd pojedynczej wiadomości
2007-07-18, 15:43
#
433
jusali
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 545
Dot.: Kolczyk w wardze
Ja w końcu mam labret 10mm z Tytanu, a kulkę ze stali chirurgicznej(bo z tytanu była szara i mała, a ze stali większa i jakby srebrna).
I nie wiem czemu, ale mój aktualny kolczyk ma większy dysk znajdujący się w wewnętrznej stronie...przynajmniej mniej się odciska od środka
Chciałam mieć 8mm, idealnie przylega do wargi, ale jak usta daję w dziubek to on jakby od zewnątrz się wżyna. Kolczyk o każdej długości odstaje choć trochę gdy się je...niezbyt ładnie to wygląda, ale przecież jak idę przez miasto to nie widać tego, ładnie przylega.
No i labret pod wargą z boku facetom tez pasuje
Zastanawiam się czy nie zrobic sobie do monroe...ale po lewej stronie:P
Nie wiem czy nie gryzłyby się ze sobą....
jusali
Pokaż profil użytkownika
Wyślij prywatną wiadomość do jusali
Znajdź więcej postów jusali