[płatek1]

Napisane przez gosiaczek94@buziaczek.pl

z siusiaczkiem

Będzie dobrze Gosiaczkudomyśla m się jaki to jest stres dla Was, ale mąż napewno będzie przy Tobie i jakoś podtrzyma Cię na duchu. Mój chrześniak miał ten sam zabieg co czeka Nataniela i wszystk jest ok..


Ja jestem zmordowanadzisiaj byliśmy na zakupach i sama nie wiem czy by napewno wszystko kupiliśmy spożywke dopiero w piątek i sobote, ale reszte kupuje tu by już nie wypakowywać nic w Prabutach. Najlepsze, że już pomału pakuje niektóre rzeczyi tak wiem, że czegś zapomne.


Joasiu jak kandydatki na opiekunke dla Twjego aniołka? Zdaj nam relacje z wyboru i napisz na c zwracałaś największą uwagę. Z tymi niespdziewanymi wpadami do domu podczas pracy to dobry pomysł.