|
Dot.: nie chcę żyć!!!!!!!!!!!!!!!
wszystko jedno gdzie jestes i co robisz...majac męża i syna i będąc szyja tej rodziny to nawet nie mozesz tak myślec!!!! w czym Ci pomoże takie myślenie?? Weź sie w garść i zacznij coś robić!!! Twoje dziecko tego potrzebuje. Napewno macie z mężem przyjaciół, znajomych, rodzinę nie tylko rodziców!! Jak poprosisz o pomoc to napewno znajdzie sie ktoś kto Wam pomoże!!
Uszy do góry!!! Nie dzisiaj świat sie konczy!!! Napewno wszystko sie ułoży trzeba tylko spokojnie do tego podejsć a nie od razu sie załamywać!!!(wiem że łatwo mi mówić)
|