2007-07-19, 10:46
|
#243
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 4 736
|
Dot.: Aerobiczna szóstka Weidera- BRZUSZKI!! 2
Cytat:
Napisane przez anta3
Od jutra dolaczam do Was  To bedzie moje pierwsze doswiadczenie zwiazanie z 'szostka', mam nadzieje, ze uda mi sie dotrwac za pierwszym razem. Nie mam sily czytac ponad 100 stron z tego i poprzedniego watku, dlatego wybaczcie jesli pytania sie powtorza, bo mam kilka watpliowosci dot. spraw technicznych.
W cw. pierwszym 1 cale powtorzene to sklon z uniesieniem jednej, pozniej drugiej nogi, czyli dla jednej serii jest ich 12 - dobrze rozumiem? To samo odnosnie cwiczenia 3 (czyli cw. 1 i 3 po 12 sklonow).
W cwiczenniach, gdzie rece sa zgiete w lokciu (3, 4 i 5) zawsze na W-Fie uczono mnie, ze 'rama', ktora tworza powinna byc przedluzeniem barkow (na zewnatrz), a tu lokcie maja byc skierowane do przodu, czy tak?
Cw. 5 - nie wiem o jakim rowerku mowa, bo rowerek nie kojarzy mi sie z brzuszkami, a 'pedalowaniem w powietrzu'. Moge sie jedynie domyslac, ze lewy lokiec ma dotykac prawego kolana i na odwrot, czyli inaczej niz dotychczas - sklony nie na wprost, a na ukos - i znowu pytanie: 6 razy dla lewej, 6 dla prawej czyli 12 razy?

|
jeśli chodzi o liczbę powtórzeń to w pierwszej serii robisz po 6 na jedną nogę czyli 12, dobrze myslisz
3.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do pierwszego z tą tylko różnicą, że ręce nie leżą w pozycji początkowej na podłożu wzdłuż tułowia, lecz są splecione za karkiem, a przytrzymanie w momencie maksymalnego napięcia następuje nie dłońmi, lecz łokciami
5.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do trzeciego tą tylko różnicą, że nie występuje tutaj zatrzymanie w momencie maksymalnego napięcia mięśni, lecz cały sens polega na tym żeby wszystkie skrętoskłony wykonać w jak najszybszym czasie (tzw. rowerek).
|
|
|