Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Zastanawiam się czy zorganizować wesele bez alkoholu. Nie przez skąpstwo, a przez chęć celebrowania naszego ślubu. Byłem na wielu weselach i spora część z nich to po prostu balet w szale alkoholowym. Brak powiązania z przyjętym Chrystusem przed ołtarzem i z tym jakże ważnym sakramentem. Boję się reakcji zaproszonych gości, w mojej rodzinie z alkoholem nikt nie jest na bakier. Sądzicie że nie przyjdą? Jak Wy byście zareagowali na takie zaproszenie?
|