Dot.: Panny Młode 2015 część 28 <3
siemaneczko 
mialam koszmar slubny... rok przed swoja bibka weselem, miałam koszmar... uwaga nie potrafilam dojechac na sale... krecilam sie po wojewodztwie... tata kierowca (rozwazam jazde jego wieeeelki m autem ale nie wiem jak mu powiedziec ze to beda intymne chwile z K. po slubie i nie bardzo chce zeby to On prowadził to swoje auto...) wiec! tata kierowca na mnie krzyczał a goscie dzwonili ze jak maja tyle jezdzic w kolko to wola jechac do domu.. 
no i dzis pytam rano uroczo " Karollll jak sie bedziesz czuł za rok jako mąż...?" 
a moj Chłop : robimy poprawiny wiec pewnie niewyspany....
no tyle romantyzmu z rana!!
ide robic sniadanko )
__________________
mał(a)żonka 
|