[Aniaa_89]

Napisane przez gwiazdeczka172

Wszystko zależy jak się czujesz w sprzedaży... ja się w ogóle nie czuję...
Tak jak sama obsługa ludzi mi nie przeszkadza, tych co przychodzą płacić rachunki, tak wciskanie kredytów doprowadza mnie do torsji...

no ja generalnie póki co to mam doświadczenie tylko w sprzedaży telefonicznej, więc nie wiem jakby tu to wyglądało.. no ale bankowość generalnie mi się podoba, więc zawsze można spróbować, zwłaszcza że przecież to nie musi być od razu praca na całe życie
no ale zobaczymy, nie nastawiam się na nic. Zresztą też dużo zależy jakie warunki itd, bo poniżej pewnej stawki na pewno bym nie zeszła, zwłaszcza w takiej pracy, gdzie jest odpowiedzialność finansowa