no heeej

wybaczcie że tak znikam, ale wykorzystuje ostatnie dni wakacji
chciałam Wam się pochwalić, że byłam dzisiaj na rozmowie o pracę (kolejnej

) i pojutrze idę chyba na dzień próbny
Zastanawiam się jeszcze tak na prawdę nad nią(pracą), ale jak do tej pory to chyba najkonkretniejsza oferta jaką znalazłam. Ogólnie to tak, praca na barze, stawka 6zł/h (ponoć z opcją na podwyżkę) + napiwki (dajecie barmanom napiwki?

). Raczej nie będzie problemów z pogodzeniem z nauką, bo lokal czynny wieczorami. Rozmowa była mega luźna, właścicielem jest młody facet i jak taka atmosfera jest w pracy to bardzo mi się to podoba

dużym minusem jest głównie sprzątanie kibli po pijanych ludziach...
Stawka nie jest niesamowita, ale póki co przyda mi się cokolwiek, jeśli faktycznie jest opcja na podwyżkę w przyszłości to mogę poczekać

TŻ co prawda nie był zbyt zadowolony jak mu powiedziałam o pracy w pubie, ale myślę, że jakoś by to przetrawił

No ale jeszcze muszę sama nad tym trochę podumać.
No i to tyle chciałam Wam powiedzieć, zmykam nadrabiać zaległości (24 strony

)