[Eirene1987]

Napisane przez smerfetka2808

Eirene, oj bidulko i Ciebie dopadło cholerstwo jedne
a co chcesz od imienia Piotruś? hehe

nic nie mam do imienia tylko Marcel bardziej mi się podoba

Napisane przez Karoloo

nie rób konkurencji Wróżbicie Maciejowi

bo rzuci na ciebie klątwę ojca szóste pokolenie i piórkiem zamacha

Napisane przez smerfetka2808

w ogóle kiedyś się zastanawiałam co to w ogóle jest i co znaczy i nadal nie rozumiem :p to jest że jak jest 50 centyl to 50% dzieci w takim "wieku" ma np taką wagę?

nie nie. bo np dziecko z 97 centylem nie znaczy że 97% dzieci waży dużo.
znalazłam takie cuś:

Co to są centyle i siatki centylowe?

Centyle są wartościami statystycznymi, które pokazują, jak - biorąc pod uwagę wzrost i wagę - na tle równolatków tej samej płci wypada dziecko (w przypadku niemowląt dodatkowo obwód główki), czyli ile procent dzieci ma tę samą wagę i wzrost, ile z nich jest cięższych, wyższych, lżejszych czy niższych.

Jak czytać siatki centylowe?

Cały obszar siatki, znajdujący się pomiędzy 3. a 97. centylem to granice normy. Centyl 50. określa średni wzrost i wagę, górną granicę wyznacza 97. centyl – są to dzieci bardzo wysokie i ciężkie, granicę dolną stanowi centyl 3. - dzieci niskie i ważące najmniej.
Po wypełnieniu takich danych, jak wiek, płeć, waga i wzrost dziecka, na wykresie zostaje wyznaczony punkt. Jest to centyl, w którym mieści się badane dziecko. Jeśli jest to np. centyl 25., oznacza to, że jest ono lżejsze/niższe od 75% równolatków jego płci, a cięższe/wyższe od 25% (w zależności, czy nanosimy dane na siatkę wagi czy wzrostu). Jeśli krzywa na siatce znajduje się w górnych lub dolnych granicach normy centylowej, nie ma powodu do niepokoju. Znaczy to mniej więcej tyle, że dziecko jest większe lub mniejsze, tęższe bądź chudsze, niż przeciętny rówieśnik.

Napisane przez justynalyp

A wiecie, że nasze dzieci już przeżyją poza naszym organizmem.
.

to mnie troszkę uspokaja, choć tylko troszkę

Napisane przez Myszunia19

hej leze w domu bo jestem chora....koleżanka ma mi posłać syrop a w reszte zaopatrzyła mnie mama.

Robie sobie obiadek ( pierogi z bananami i nutellą)

zdrówka
mmm o takich pierogach nie słyszałam ja robię tylko naleśniki z bananem i nutellą i gofry

Napisane przez dusiolka

Tak jak czułam ze bede przeterminowana tak teraz czuje ze szybciej urodze..tylko nie za szybko! Jakos twardnieje mi szybko brzuch jak sie chce za cokolwiek zabrac,juz tz zakazał mi zmywania podłogi i odkurzania. No i nieraz pobolewa jak przy lekkiej @. Bede musiała dzisiaj ten temat poruszyć z gin.

ja miałam tak samo z synkiem. leżałam w szpitalu nawet groził mi przedwczesny poród itd. i byłam na lekach do końca 38 tygodnia. ale urodziłam w 39tygodniu 4 dni przed terminem. mimo ciągłych skurczów brzucha itd

ja bym chciała urodzić w styczniu i abym nie była przeterminowana to czekanie dobija


idę obiadek robić