2014-09-25, 13:18
|
#1967
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 604
|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
Cytat:
Napisane przez czekoladka21
mi sie nie saczyly az tak zebym majty zmieniac musiala, tylko jak sikalam na kiblu to konczylam a tam nadal cos lecialo, wytarlam papierem i to bylo przezroczyste bez zapachu i tak jakos pare dni , az w koncu nie dalo mi to pokoju i zadzwonilam do gina to kazal stawic sie na ip, sprawdzili patyczkiem i byly to wody, odrazu podlaczyli mi oksy , dostawalam tez antybiotyk ampicyline w razie zeby zakazenia nie bylo, jak sie zaczely wody saczyc to bylam w 38tc a urodzialm w 39tc
pamietam ze jak zrobili mi usg to byl wyciek z gornej parti brzucha wiec dziecku nic nie grozilo, ale wiadomo ze roznie bywa
a jak ordynator przebil pecherz plodowy to dopiero byl chlust 
|
no to jadę nie do apteki tylko znowu na IP..patyczek USG..i będę wiedzieć.. zawsze lepiej zbadają na IP niż ja sama w aptece...zobaczą na USG czy tego wycieku z górnej partii nie ma.. bo tam najczęściej ponoć...a tego nie sprawdzę za pomocą testu...
za 2 h tŻ z pracy wróci..kanapki zrobię na wszelki wypadek... jak to nie wody to najwyżej mąż do pracy będzie miał
|
|
|