[MassieDran]

Napisane przez daggmara

O właśnie też je mam, choć tam chyba są dwa rodzaje nożyczek i moje właśnie są do jak obcinam grzywkę, to włosy z wierzchu są pół cm krótsze od tych pod spodem, nie wiem, jak te nożyczki tną... teraz je trochę podostrzyłam na ostrzałce do nożyczek i chyba było ciut lepiej, ale jednak nastawiam się, że jeszcze kilka cm i kupię fryzjerskie nożyczki. Tylko które? Jaguary za 100zł

Poza tym Joaśka wtarta

Ja właśnie nie wiem o co chodzi z tymi nożyczkami Moje są bardzo ostre, świadczy o tym chociażby fakt, że obcinałam nimi moje włosy tą metoda na kucyka i nie było problemu a włosy mam grube Obcinam nimi też włosy mojej mamy, a ona też ma takie grube kłaczory jak ja. I końcówki po obcięciu są bardzo ładne, nic się nie rozdwaja, nic się nie łamie. Więc nie wiem, może jak ja kupowałam tych kilka lat temu to mili lepsze?

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez _agg_

Massie, oj tak jestem w 1/4 drogi na szczyt chyba no ale jestem dobrej myśli, może do sylestra będę miała fajny kolor na głowie, a nie całą tęczę najgorsze, że jakbym miała tylko farbę, to by było ok, a ta henna się rozjaśniła do jakiegoś czerwonoo/rudego czegoś. no masakra największy błąd życia

Ty to jesteś szalona Ale widziałam aktualne fotki na insta - wcale nie jest tak źle jak piszesz, nie masz tęczy na głowie

A mnie się znowu zamazyło ombre na długich kłakach

http://31.media.tumblr.com/10d2a4539...s1zo4_1280.jpg