Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Miłośniczki picia herbat :) cz. II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-09-28, 15:49   #30
Arwen123
Rozeznanie
 
Avatar Arwen123
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 601
Dot.: Miłośniczki picia herbat :) cz. II

Cytat:
Napisane przez _alison Pokaż wiadomość
Zawsze zastępuje nim tabletki na gardło i zawsze mi pomaga


Jadę jutro na niemieckie wybrzeże, ciekawe czy mają tam jakieś smaczne herbaty Tak więc do za jakiś czas
O widzisz, tymianku to mam masę to będę musiała spróbować przy najbliższej okazji. Miłego urlopu!

Cytat:
Napisane przez Santom09 Pokaż wiadomość
Tak? Te liście opadają na dno i nie paletaja sie po calym kubku? Musialabym sprobowac. Dzieki za odpowiedź!!
Cześć!
Listki nie pływają po kubku w żadnym wypadku. Jedyne co się czasami unosi to patyki, ale je łatwo jest wyłowić jak bardzo by ci przeszkadzały. Sama mam zaparzaczkę, ale nie zawsze o niej pamiętam i sypię herbatę do kubka po prostu. Tylko rooibosa sypanego w niej zaparzam, bo on ma baardzo drobne liście. I potwierdzam to, co mówiła Nightmare, najlepsze sypane na wagę .

Cytat:
Napisane przez Ceilidh Pokaż wiadomość
Dobre zielone liściaste w torebkach ma BigActive i te listki duże są <3
Twiningsa Afternoon zwykle właśnie staram się na dwa razy parzyć
Ja mam taki mały dzbanek z koszyczkiem w środku i w nim robię herbaty liściaste. Ostatnio wydobyłam herbatę Bożonarodzeniową z 5 o'clock z zeszłych świąt, bo tak mi się tych mocnych korzennych aromatów zachciało

Dzisiaj to już 4 herbata bo obudziłam się z paskudnym przeziębieniem
Też lubię zielone z Big Active . I też ostatnio mi się korzeni zachciało, ale że nic nie miałam gotowego to sama sobie zrobiłam. Powiedz ty mi jeszcze, jaka to jest ta "Prince of Wales"? Jakaś z dodatkami? Jak tak zachwalacie to przejdę się kiedyś do Hebe i kupię.
Ojej, to zdrowiej szybko!

Witam się po zielonej i Earl Grey'u.
Swoją drogą, Nightmare, byłam dzisiaj w Kauflandzie i szukałam tej gruszki w czekoladzie, ale nie znalazłam . Ale ceny wszystkich Liptonów wahały się od 3,5 do 5 zł góra. To Dilmah kosztowała najwięcej niecałe 7 zł... Powariowali z tymi 10zł... Będę dalej szukać tej gruszki! Jak gdzieś znajdziesz to daj znać.

Edytowane przez Arwen123
Czas edycji: 2014-09-28 o 15:51
Arwen123 jest offline Zgłoś do moderatora