2014-09-29, 13:47
|
#103
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Najście w mieszkaniu, żalę się.
Cytat:
Napisane przez efflorescence
Według przepisów właściciel może wejść do mieszkania tylko z policją / strażą miejską - ale jedynie w przypadku zagrożenia awarią wywołującą szkody. Tak głosi ustawa o ochronie praw lokatorów. W umowie nie ma zapisu o przychodzeniu właścicielki w celu spisywania liczników, ona przychodziła wcześniej umawiając się z nami i wtedy to się odbywało za naszą zgodą, a nie jakieś wchodzenie znienacka.
Wcześniejszym lokatorkom oddawała kaucje, ale to się odbywało w obecności drugiej lokatorki, która zostawała na następny rok. Później ta się wyprowadzała, a zostawała kolejna na następny rok, więc właścicielka mogła nie robić problemów choćby z tego względu, żeby nie zniechęcić tej drugiej - zostającej - dziewczyny. Teraz jest trochę inna sytuacja.
No nic, trzymajcie kciuki, żebym wyszła stąd cała i z nienaruszonym dobytkiem 
|
ja mam taki zapis w umowie. Powodzenia.
|
|
|