2014-10-01, 23:14
|
#23
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 248
|
Dot.: Instynkt macierzyński...
Ja zwykle w wakacje mam takie fazy z wózkami, dzieciaczkami itd, teraz dodatkowo oglądałam ,,Call the midwife" i hopla gotowe. Ale jak nadchodzi rok akademicki i cykl życiowy uczelnia-drzemka-kawa-nauka-sen-uczelnia, to za każdym razem, gdy wchodzę do mieszkania i nikt nic ode mnie nie chce, mogę się położyć, mogę obejrzeć serial, to tylko obsesyjniej łykam tabletki anty, żeby przypadkiem nie było wpadki. Przede wszystkim Autorko, jak będziesz po studiach/będziesz mieć jakąś pozycję zawodową, to takiemu dziecku będziesz mogła dać od siebie więcej, niż teraz. Nie twierdzę, że nie ma dobrych bardzo młodych matek, bo są. Ale wszystkim jest wtedy trudniej - i tym rodzicom, i również tym dzieciom, pomijając nawet kwestie finansowe - młodzi ludzie zwykle więcej pracują, by zdobyć doświadczenie, do tego się kształcą. Mój tata był takim rodzicem, wiecznie nieobecnym, jednak trochę się to na moim bracie odbiło (urodził się, gdy tata był na ostatnim roku studiów, a potem jeszcze się kształcił w zawodzie przez kolejne 6). Gdyby nie mama, która miała luźniejszą pracę i więcej czasu, to brat byłby w sumie takim trzecim dzieckiem moich dziadków
|
|
|