[xxeennaa]

Napisane przez Dusiia

4 miiesiace mieszkam, a do Polski jezdze praktycznie co tydzien (do Katowic). A w Havirzovie mam duzo znajomych Twoj chlopak jest Czechem?

Widzę, że obie świeżutkie jestesmy )

Zazdroszcze posiadania znajomych w Czechach! ja mam na razie tylko jednego, z którym własciwie nie utrzymuje kontaktu )

nie, oboje jestesmy Polakami ) po prostu załapał prace w Ostrawie w firmie IT, ale zżerały go dojazdy i wymiana walut, a i w domach nie mielismy zbyt ciekawie, więc postanowiliśmy się przenieść )


Początkowo myśleliśmy o polskim Cieszynie, ale mieszkania były prawie 2 razy droższe niz w Havi. Dlatego osiedliliśmy się tutaj