Re: watpliwosci przyszlej blondynki :)
Brawurko!
Najłatwiej byloby mi poradzić coś w sprawie ewentualnej zmiany garderoby gdybym zobaczyła Twoje zdjęcie.
Na razie mogę powiedzieć że:
jeśli jestes posiadaczką mocnych i grubych włosów farbowanie jest ryzykowne tzn. kolor jaki uzyskasz będzie zbyt żółty by mozna było uwierzyć w jego naturalność
Jeśli masz cienkie włosy tworzące tzw puch to co prawda radykalne rozjaśnianie im zaszkodzi ale w wersji blond będą sparwiały wrażenie zdrowszych, mniej rozczapirzonych!
Jeśli masz rzadkie włosy i ciemną karnację daruj sobie blond - trick z "jasne pogrubia" nie zadziała.
Jestem zwolenniczką balejażów i wogóle kilku kolorów na głowie - wygląda naturalniej i optycznie zagęszcza czyprynę.
Już nie przynudzam i idę spać.
Dobranoc 
Noa
|