[AnulaPPP]

Napisane przez izaa29

Ja jestem na etapie "nie mogę na nie patrzeć" wydają mi się małe krótkie i koślawe dlatego ostatecznie odłożyłam pilniczek aby całkiem nie przedobrzyć

i słusznie czasem lepiej przeczekać i dopiero potem próbować ulepszać oby szybko doszły do siebie
ja tak miałam kilka dni temu, wypiłowałam pięknie ładnie, pomalowałam. Patrzę, łopaty niezłe (jak mam mokre dłonie to masakra), czekam aż się zwiną, czekam i nie bardzo się zwijały (miałam ziiimne dłonie, może to to). Porobiłam zdjęcia, nawkurzałam się, bo nie wyglądały dobrze. Już myślałam, że spartoliłam kształt zupełnie piłowaniem, a one wieczorem się pięknie zwinęły

Napisane przez Yenotek

no to dobrze, że jest progres. Kolor tła też ma trochę znaczenie, osobiście wolę jasne, bo wtedy wpada większa ilość światła i lepiej się naświetla.

No właśnie. Dziś też o innej porze robiłam czyli inne światło. Oszaleć można z tymi zdjęciami, zazdroszczę niektórym takich pięknych

mam mani zaległe, no i tu też ze zdjęć nie jestem zadowolona, było ciemno, ale tylko wtedy miałam szansę pstryknąć. Na żywo cudny lakier