2014-10-08, 23:25
|
#4232
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 820
|
Dot.: Schudnąć 20 - 30 kg
Cytat:
Napisane przez MonnieB
I właśnie dlatego kochana ja teraz staram się zmienić swój sposób myślenia... bo ja wiem, że pokusy są wszędzie, nie unikniemy ich, ale możemy zaplanować co zrobimy jak się pojawią. Z takim gotowym planem jest o wiele łatwiej! Ja np. dzisiaj dałam radę mimo, że siostra przyniosła deser budyniowy z bitą śmietaną i owocami, odmówiłam, nawet nie dotknęłam, powiedziałam sobie, że zamiast tego posiedzę trochę na wizażu i poplotkuję, o tej porze nie powinnam jeść słodkiego, bo to niezdrowo, a do tego w piątek idę do koleżanki na wieczór filmowy z pizzą więc do piątku wytrzymam
Po prostu wiedziałam, że mam taki plan b... muszę zaakceptować to, że pokusy pojawią się doslownie kazdego dnia, czasami oczywiście zjem coś dobrego np. ta pizza, ale nigdy nie chcę sobie pozwolić na obżarstwo bez celu które tylko mi szkodzi... jeśli tym razem się poddam to na serio umrę ważąc 400kg...
Kochana... co do bezsenności, niestety, znam ten ból... i to nie wiesz jak bardzo mi ta bezsenność dokswiera, radzę sobie, ale nie tak jak powinnam 
|
No i brawa dla Ciebie.
Ja nadal siedzę w tym błędnym kole, nie planuję posiłków, nie mam czasu rano na śniadanie, jestem głodna i zmęczona, możesz mi mówić co chcesz, ale jak jestem piekielnie głodna i słaba to zjem fast fooda albo słodycze, bo szybko, tanio, pod ręką :/. No i w domu ciągle mi brakuje składników na jakieś fajne, proste posiłki. Niby mam dużo jedzenia, niby jest zdrowe, ale ciągle jest ten efekt "nie ma nic do jedzenia". Wiem, że muszę zaplanować, ale non stop mnie coś od tego odrywa, tyle roboty jest :/. Odkładam i odkładam, prokrastynacja górą, a u mnie się nic nie zmienia.
Bezsenność to zło, ktoś to powinien wyłączyć.
|
|
|