|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)
wizyte mam dopiero za tydzien..
pilam mietki, rumianki, pokrzywy, skrzypy...
ciezko mi okreslic jak duzo tego sluzu jest bo jak jestem w toalecie to umieram z bolu i trzymam brzuch zeby czasem dziec nie wypadl ..... juz pomijam fakt ze jak chce sie tej sluzokupy pozbyc to musze przec z przerwami przez 5 min...
jak taka sraczka doprowadza mnie do mysli zeby mnie ktos zabil, to ja juz nie chce rodzic naturalnie i chce cesarke.... a jestem generalnie odporna na bol...
__________________
Nadia 05.11.2014 r. 
|