Dot.: Od kiedy wprowadziłam się do przyjaciółki...
Gdyby ludzie potrafili sobie mówić wprost o tym co myślą i czują nie byłoby chyba żadnych problemów na tym świecie. Nie rozumiem. Skoro to Twoja przyjaciółka to co to za problem porozmawiać z nią szczerze w cztery oczy co Ci się podoba a co nie? Wspólne mieszkanie polega przede wszystkim na kompromisach.
|