Dot.: Zanim zdmuchnę pierwszą świeczkę, będę chodził już troszeczkę! Mamy IX-X 2013 c
no to poszłyśmy na spacer do lasu /mamy blisko / i moja sis mówi tą droga dojdziemy tu i tu ...nie pamietasz jak byłyśmy małe i tu chodziłysmy po iluś tam metrach/500może wiecej/ jej mówie tak chodziłysmy ale na grzyby i bez wózków polna drózka o ile to tak można nazwac po jakimś czasie mowie jej ż eto prowadzi do lasu a nie do wyjscia wiec zostałam z dziecmi a ona pobiegła za droga no i rzeczywiscie prowadziła do lasu wiec albo powrót/ masakra/ albo wspinamy sie przez pole orne w g óre z nadzieja ze tam jest droga no wiec złożyłam wózek ...sebek do jednej eki a wózek do drugiej i dawaj przed siebie....na górze widoki piekne ...jak w bieszczadach ale drogi brak
---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------
fotek mi nie ładuje
|