[soniuska]

Napisane przez blackberry89

Ja sama z siebie też nic nie wywinelam, ale jak mnie sprowokował to już raz się pakowalam do mamusi ;-)
Ale my się klocimy teraz raz na rok. Tak to rozmawiamy, dyskutujemy. Muszę przyznać że ja swojego ustawilam na początku i teraz dobrze chodzi :-D tak samo jak teściowa ;-) trzeba wyznaczyć granicę. Oczywiście sama też się staram zmieniać jak tz mi gada że mu coś nie pasi.

Kochana a ja od pcczatku za dobra bylam.
Sam mi to kiedys powiedzial ze kolegow dziewczyny maja w tylki,to oni lataja i sprzataja,gotuja..a one maja gdzies..

Napisane przez rosarioV

Soniuska ja bym zrobiła tak, że ubierałabym sie do wyjścia i zapytała czy idzie ze mną czy zostaje w domu ale dopiero przed wyjściem i ciekawe czy skojarzy o co chodzi, czy głupio się zapyta "ale gdzie ?"

kochana ale on w pracy do 15:30 a uag na 16:15 i ja busem jade bo auta nie mamy a leje... i jak mu do 15:30 nie przypomne to wroci busem do domu

Napisane przez lekkaatletka

Spałam może z 5 h tylko przez tego komara... jestem wykończona jeszcze telefon mnie obudzil i nici z odespania :/ ide zrobic sniadanie.

Sonia ja bym napisala suchego smsa przypominajacego.

kurcze wspolczuje komara
Tez z komarami spac nie umiem
Tez napisze suchara ale nie wiem jakiego?

Napisane przez gossip_girl21

Ale też dziewczyny ktoś musi ust apić bo inaczej po każdej kłótni bysmy się rozchodzili ja nie mówię że ma wózek odpuścić ale na usg jak zobaczy dziecię może pomyśli że to jest pierworodny/a i skuma że wózek musi być taki jaki żona chce niech go podejdzie ale nie odpuszcza tu trzeba psychologicznie sprawę załatwić ;P inaczej mówiąc wziąć go pod ch.j

hehr no wlasnir. Moze jak zobaczy to cos w nim sie zmieni choc troche..

Ale jak mu mam smsa napisac? Jaka tresc?

Napisane przez blackberry89

No w sumie to nie jest głupi pomysł.

;*

Napisac mu:
dzisiaj wizyta o 16:15 u Dr Xxx.