2014-10-17, 09:29
|
#5
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 009
|
Dot.: Czy da się uratować gorzki rosół?
Cytat:
Napisane przez mary_poppins
Potrzebuję porady od doświadczonych kucharek
Po raz pierwszy zdarzyło mi się wyprodukować rosół z kury, niestety chyba trochę od serca potraktowałam kwestię doprawiania, bo finalny efekt jest niezbyt dobry - bardzo wyraźnie czuć gorzki posmak. Myślałam, że przegięłam z solą, więc zagotowałam go jeszcze później z surowym ziemniakiem i po dolaniu wody - jest mniej słony, ale gorzkawy jest nadal, więc teraz stawiam na inne przyprawy (z ziół sypałam liść laurowy, lubczyk i ziele angielskie, i wygląda na to że jednak za dużo). Co można jeszcze pokombinować, żeby go naprawić? Da się w ogóle zrobić cokolwiek? 
|
Pewnie przesadziłaś z ilością lubczyku, on gdy jest w nadmiarze daje gorzki posmak.
Jedyne co możesz zrobić to jeszcze raz ugotować tę samą kurę w czystej wodzie w niedużej jej ilości . Aby kura oddała jeszcze z siebie coś rosołowego do wody to ponacinaj mięso aż do kości w wielu miejscach, nawet odbierz od kości mięso i gotuj wszystko na słabym ogniu. Dodaj obraną pietruszkę. I pod koniec dolewaj stopniowo ten pierwszy rosół po pół szklanki i próbuj za każdym razem czy nie nabiera zbyt dużo goryczy. Być może trzeba będzie dodać trochę wrzątku zamiast pierwszego rosołu aby nie był zbyt gorzki a była odpowiednia ilość.
Nie gwarantuję, że rosół będzie idealny lecz może lepszy niż ten pierwszy. koperku trochę też przydałoby się lecz nie w nadmiarze.
Resztę tego pierwszego rosołu możesz zamrozić w kilku porcjach i dodawać do gotowanych zup.
|
|
|