2014-10-18, 17:29
|
#3608
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXIV
witajcie kochane kobitki,
Waderka ogromne gratulacje, witaj Aniu na swiecie 
Renia trzymam mocno za Twoja Fasolke 
Wika - mi bardziej chodzilo o date rozpoczęcia pracy w obecnym miejscu a nie o staz zaczelam prace 15 października nie majac pojęcia ze jest to DDU ....
Iza spróbuj isc do banku, w którym masz kredyt??
Paniczka odpoczywaj poki możesz, a jaki antybiotyk bral Torres? jak mu aplikowalac??
Monika jak się czujesz? chodzicie jeszcze na basen? ale chyba Tz z nim wchodzi do wody!?
Fiol u mnie Tosia tez mało mowi 
co u nas - z czwartku na piątek Tosia bardzo kaszlała postanowiliśmy isc do lekarza - oczywiście nie było numerkow o godz 7.01 ale ten dr jest super i przyjal nas miedzy numerkami, wiec osłuchowo tradycyjnie cisz, gardlo czyste, ale kaszle medzy - w nocy suchy w dzień mokry, mielismy robic rtg pluc ale z dr postanowiliśmy dac antybiotyk taki jak kiedyś. Oczywiście do zloba w piątek nie poszla, babcia pierwszy raz z nia została prawie 7h ( i stwiedzila ze Tosia ma swoje chimerki - no niemożliwe!!??, jak jej mowilismy tyle razy to nie wierzyla ). wczoraj wieczorek pojawila się goraczka ponad 38,5 trzeba było dac paracetamol, i tak już 3 razy daliśmy,ale kaszle już się zmniejszyl natomiast jest tragedia przy podawaniu antybityku i paracetamolu - masakra 
---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------
Wieka super ten regalik taki może kupie Tosi do pokoju..
a propo jeszcze choroby Tosi, na przyszly tydzień Tz bierze 2 dni opieki, ja 1 dzień urlopu i chyba 2 będzie babcia - jeśli da rade
|
|
|