Dot.: Hejsterskie filolożki
Ja na brak roboty nie narzekam, ale to kwestia w duzej mierze prowadzacych. Ale z reka na sercu moge powiedziec, ze 3 sem prawa to bylo przedłużenie wakacji.
I coz. Gdy skoncze oba kierunki to i tak wyjdzie, ze na prawo poswiecilam wiecej czasu z bardzo prostej przyczyny - prawo jest jednolite, a mgr z filo nie mam zamiaru robić. Niepotrzebny mi.
|