2014-10-21, 12:14
|
#8
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 38
|
Dot.: Starania. Jak nie dać się zwariować?!
[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;48606746]Myślę, że po prostu uprawiają seks i nie myślą, gdzie akurat plemniki dotarły (bądź i nie dotarły).[/QUOTE]
mhm. pewnie ;-) widac to szczegolnie na wszystkich wątkach pt. "staramy się."
"o, dzisiaj powinnam mieć okres! bedziemy testowac"
"o 12dc, dzisiaj próbujemy! "
" zjadłam ciasteczko, źle się czuje - myślicie że jestem w ciązy?!"
tak wyglada 90% postow w tym temacie. mam wrazenie, ze jak zaczyna sie planowac dziecko to ciezko jest sie odciac od MYSLENIA O TYM.
suszarka jesli nadal nie zrozumialas o co mi chodzi to tez wyluzuj ;-) pozdrawiam!
---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------
Cytat:
Napisane przez unheeded
Czas uczy pokory. Życzę luzu, uśmiechu, miłości i dwóch kresek jak najszybciej!  I polecam zrobić pakiet podstawowych badań, żeby upewnić się że Twój organizm sobie poradzi z małym pasożytem 
|
Dzieki mam wrazenie, ze ta mądrość przychodzi z czasem.
---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------
Cytat:
Napisane przez kocuro88
ja już kilka razy wmawiałam sobie że będe podchodzic spokojnie do staraniach i za każdy razem jest podobnie chodź z cyklu na cykl jestem chyba coraz bardziej opanowana 
|
czas, czas, czas
Cytat:
Napisane przez kocuro88
a czy miałas robione jakies badania? monitoring?
|
Na monitoring to chyba za wczesnie. mialam rozne badania w zwiazku z podejrzeniem o endometrioze, ale to inna bajka i nie ma co wnikac. Zobaczymy co dadza kolejne miesiace
|
|
|