Dot.: Jedne w łóżkach dalej działają, inne na porodówkę powoli się zbierają - cz. VI
Hahaha nie no mi sie wydaje ze i tak zaraz sprawdI cene i tak cY siak zegarek bedzie na szafce lezal...ale nie mialam pojecia co mu kupic
---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------
przynajmniej mam z glowy... z radoscia mu kupowalam ten zegarek bo nalazilam sie najezdzilam za nim i mam nadzieje ze trafilam no zobaczymy...on ogolnie nie nosi takich rzeczy... ale juz wczoraj sie go pytam czy mnie kocha i zrobi dla mnoe wszystko powiedzial tak no to nie bedzie mial wyjscia bedzie musial nosic.
|