|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
Napisane przez humpback
 z czym te pierogi?
a u nas I. znów chory, a ja już nie mam sił do tego jego chorowania. zwłaszcza że rano kaszlnie 3 razy na krzyż, kataru i gorączki brak, apetyt dopisuje, zastanawiamy się czy go odprowadzać do żłobka bo normalnie bryka, stwierdzamy że bezpieczniej go przetrzymać w domu i poobserwować a po południu dostaje jakiegoś ataku choroby co kończy się skierowaniem do szpitala..
|
oj to już wspomnienie Aniu ale z mięsem, cebulką i czosnkiem były 
jak I. ?
Cytat:
Napisane przez ada32
 
......witam..
hmmm..nie wiem co napisac..
no na pewno gratuluje nowych ciąż..i urodzeń...
podczytuje ale jakoś tak wychodzi że nie mam jak..kiedy ..cokolwiek odpisac...
nie mówie (piszę) że jestem jakoś przesadnie zajęta ..no ale przy huraganie i tornadzie ..bo tak nazywam moich urwisków..trudno zebrac myśli..znaleźć czas... 
zabawki i zabawkopodobne przedmioty ciągle zbieram niczym grzyby po deszczu od piwnicy po strych przez piętro i po balkonach 
a jak już chwile mam to dla relaksu i zebrania myśli gram w tel. w wordament (tak układanka literowa  )....
Gabriel i Wiktor od momentu otwarcia oczu o świcie ..jak motorki po całym domu ..tu i tam..brum i brum..stuk i puk....szuru buru..
mimo spięc i ciągania sie za włosy dogadują się świetnie...nawet bez słow...
jestem zmęczona ..nie wyspana..brakuje mi na wiele czasu..ale........to co..
kocham ich.........
doświadczam życie w pełni ..
a oni..wyrosną..
i przyniosą dużo poważniejsze troski 
np..wychowawca mojego prawie dorosłego syna (technikum) oznajmił mi telefonicznie ..że troche za dużo wagaruje...
rozmowa poważna..
dopiero rok sie zaczął a on juz 18 godzin w plecy 
oczywiście usłyszałam "mamo to sie już wiecej nie powtórzy"
ale....jaki wpływ moge miec na to..jeździ sam pociągiem do W-wy...
pracuje na swoja przyszłosc..mam nadzieje że na prawde więcej się to nie powtórzy... 
|
ojj Aduś, Ty to masz ciekawą rozbieżność, przez tą różnicę wieku między chłopakami, ja tu zastanawiam się jak to będzie bez pieluchy, a Ty tu o dorosłości boję sie tego okresu, czas tak szybko leci, za szybko, dopiero był ten wrzesień/październik 2012 robiłam test...a tu? październik 2014 i sama nei wiem jak to się stało 
Cytat:
Napisane przez kociakZpazurem
kurde to u nas chyba też z zębami to związane
a ten olejek kokosowy to chodzi Ci o tłuszcz kokosowy??
dałam młodej raz owsiankę na mleku kokosowym i ją przeczyszczało strasznie i niewiem czy przez kokos czy to że zaraz chora była..
a serwatka w margarynie to będzie szkodzić?bo szukałam, żeby nic nie miały z mlekiem związane i nie znalazłam jeszcze.
Marchewka to Ci Wojtuś daje popalić,do tego pewnie poczuł, że ma swoje "ja" i na każdym kroku się sprzeciwia
Nasz budzi się od tamtego tyg. ok3-4 w nocy i chce iść do pokoju bawić się,posiedzieć na krzesełku i 6-7 dopiero z powrotem spać 
Ale dziś się nie dałam, stała koło łóżka przez 1,5h i piszczała,krzyczała jak się na nią popatrzyło albo ruszyło to odnowa pisk, może z 2łezki poleciały tylko, jak się ją spytałam co chce to przestawała i jakby nic pokazywała gdzie chce..
Mówię,że noc itp chodź połóż się pogłasiam Cię- nie!
wzięłam ulubioną maskotkę zaczęłam machać łapką że kotek ją woła do łóżka -nie!. No to kotek poszedł wziął ją za rączkę i młoda położyła się grzecznie w łóżku  strasznie poprawił mi się humor po tym jak Kotek ją udobruchał chociaż była 6rano 
i dziś przez cały dzień już nie wymuszała krzykami i mam nadz. , że dziś ładnie będzie spać 
|
fajnie z tym kotkiem i łapką, na te nasze maluchy czasami wystarczy taki mały "podstęp" a działa cuda mnie dzisiaj rozczulił Kubi, bo karmi Misia co narysowany na talerzyku, Myszkę miki, co stoi na stole koło jego podkładki na talerzyk, a dzisiaj przed drzemką pieska pluszowego przystawił mi do cyca i mówi mniam mniam, a póxniej sam złapał 
Cytat:
Napisane przez Ashyshqa
Gold-fish rozumiem, ze na zabawy sensoryczne tez nie pozwalasz bo sa poza granicami? Zabawa jedzeniem to taki etap i wlasnie wspomaga rozwoj sensoryczny. Naukowo udowodnione. Myslisz,ze jesli nie zabronisz to dziecko w wieku 18lat tez bedzie sie bawic jedzeniem? Nie bedzie.
|
ja też tak zrozumiałm z postu Marchewki, troszkę mi dało do myślenia coś o moczeniu w zlewie? to chyba już musiał mieć na to pozwolone, skoro wie o co mu chodzi i się domaga? bo ja takim zabawom mówię nie, czy laptop 
Cytat:
Napisane przez Ashyshqa
Karolina, wiadomo,ze kazda sytuacje trzeba ocenic biorac wszystko pod uwage. Jak widze,ze Sofia tylko juz sie bawi i na pewno nie bedzie juz jadla to zabieram ja z krzeselka i idziemy myc raczki/buzie. A jak miedzy kesami rozrzuca to nie reaguje. Ostatnio fajny artykul czytalam o tym,ze rodzice czesto ograniczaja mozliwisci dzieci do zabaw sensorycznych ze wzgledu na balagan jaki przy okazji powstaje, nie maja czasu/ochoty go sprzatac. Ale trzeba miec swiadomosc jak wazne dla dziecka jest poznawanie swiata wszystkimi zmyslami. Dzieki temu lepiej rozwija sie mozg i integracja sensoryczna. Teraz jest masa dzieci wlasnie z zaburzeniami integracji sensorycznej i maja w pozniejszym wieku (np wczesnoszkolnym) powazne problemu (z koncentracja, przewrazliwieniem na bodzce, rownowaga) wiec to jest bardzo wazne by dawac dziecku przestrzen do eksperynentowania. Jedzenie jest jednym z takich momentow. Wiec mi sie wydaje, ze trzeba pewne rzeczy przewartosciowac i pozwolic na chwilowy balagan (przeciez jak sie skonczy to mozna to raz dwa posprzatac), zeby dziecko mialo pole do cwiczen. Moim zdaniem sie oplaca.
Dziewczyny u nas tez zeby. Wczoraj przebila sie gorna lewa trojka, dzis w natarciu prawa. Ale po nich bedziemy miec juz 16zebow i mam ogromna nadzieje,ze piatki chwile poczekaja bo szkoda mi Sofinki okropnie!
|
tu z tym jedzeniem reaguję tak samo, że jeżeli jest to sposób konsumpcji, poznawania struktury, ciekawość, a co innego jak znudzony zaczyna zrzucać ze stołu 
Cytat:
Napisane przez esskapada
Załącznik 5820526 tak w ramach robta co chceta... dzień w dzień to samo.. posprzątam i co? No przecież co ja takiego w ciągu dnia zrobiłam.. eh
|
demolka 
oj troszkę nadrabiania było
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013 Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
|