2014-10-24, 00:37
|
#1764
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 747
|
Dot.: izotek
Cytat:
Napisane przez Izet
Uratowałam swoje biedne usta (póki co)  Znalazłam wczoraj schowany na czarną godzine Dr, Dan's CartiBalm. Teściowa mi go dała jakiś czas temu i zachwalała że jej nic innego nie pomaga, wtedy ostraszył mnie zapach, ale i nie miałam potrzeby go stosować, nigdy mi usta nie pękałay. W trzecim dniu Izoteku coś się zaczęło dziać. Dwa dni tego szukałam po całym domu  Bardzo dobrze daje rade, nakładam dwa razy dziennie i spokój. Nie wiem czy można kupić w PL, ale na 100% widziałam na Amazonie, tylko nie wiem jak z wysyłką 
|
Nie widziałam nigdzie tego o czym piszesz, ale pomaga Blistex W TUBCE! W sztyfcie nie. Za to ten w tubce faktycznie leczy usta, nie składa się z samej wazeliny czy innej pochodnej ropy. I łagodzi od ręki - ja w najgorszej fazie miałam równo izotek i zabiegi u chirurga szczękowego i dentysty - na ustach miałam masakrę, pękały przy mówieniu i krwawiły, a bolały koszmarnie. Wtedy mi dentysta posmarował usta i kąciki, byłam w szoku jak szybko przyszła ulga i jak usta zmiękły. Od tego czasu pilnuję żeby zawsze mieć tubkę.
|
|
|