Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nawracajace infekcje intymne
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-10-24, 08:48   #16
Dr Katarzyna Muzyka-Placzyńska
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 48
Dot.: Nawracajace infekcje intymne

Cytat:
Napisane przez Gosiunal Pokaż wiadomość
Dziękuję za odpowiedź
Tak jak pisałam miałam dokładne badania ginekologiczne więc zapalenia pochwy bądź sromu zostały w 100% wykluczone. Nie współżyję więc ta opcja też odpada. Pani ginekolog stwierdziła, że ta cecha jest w większości przypadków cechą wrodzoną i ciężko się jej pozbyć. Stres prawdopodobnie jest główną przyczyną właśnie tej dysfunkcji oraz silnego bólu dookoła pęcherza które pojawiły się w trakcie badania ginekologicznego. Super, że Pani zainteresowała się moim wpisem bo właśnie szukałam osób, które mają pojęcie na ten temat. Porozmawiam jeszcze z panią nefrolog prowadzącą moje problemy i jednak nie skorzystam z rady pani ginekolog, która mówiła żeby przełożyć badania przepustowości, USG i najpierw zająć się rehabilitacją. Czekam dość długo już na te szpitalne badania i chyba jednak najpierw poddam się im . Jedyne czego się obawiam to to, że poddam się ewentualnie tym masażom wydam , właściwie moi rodzice wydadzą dość dużą sumę pieniędzy, a okaże się że nie to jest przyczyną nawracających problemów i bóli podbrzusza .
Zgadzam się z pani decyzją, bardzo ważne jest wykonanie badań w celu potwierdzenia diagnozy. Dokładne rozpoznanie może być powodem modyfikacji zaleceń, dlatego warto je ustalić jeszcze przed podjęciem rehabilitacji. Kolejną zaletą ich wykonania jest możliwość porównania z badaniami wykonanymi po rehabilitacji, a tym samym na ocenę jej skuteczności.

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ----------

Cytat:
Napisane przez Anelec Pokaż wiadomość
Witam Pani doktor,

Obecnie z mężem staramy się o dziecko. Jestem w 18 dniu cyklu. Owulacja prawdopodobnie była w 13 dc. Od tego czasu mam upławy i swędzenie. Chciałabym się dowiedzieć czy mogę teraz zastosować jakikolwiek lek czy lepiej się wstrzymac i upewnić, że w tym cyklu nie doszło do zapłodnienia? Czy gdyby wystąpił kolejny cykl to musimy powstrzymać się ze staraniami?

W sierpniu wyszła mi candida albicans i stosowałam przez 12 dni Macmiror. A teraz czuję, że infekcja powróciła. Mąż przeleczył się maścią w sierpniu. Chciałabym, żeby wreszcie infekcja dała mi spokój. Zwłaszcza, że chce spokojnie starać się o potomstwo... W czerwcu tez miałam grzybicę, po przeleczeniu orungalem, tantum rosą i lactovaginalem jakiś czas miałam spokój... Juz powoli tracę cierpliwość.

Zwłaszcza ze w kwietniu poroniłam w 8 tc. W badaniu histopatologicznym wyszły fragmenty polipów endometrium, czy one mogły byż przyczyną tego poronienia? Jak mogę teraz monitorować czy nie mam nawrotów polipów? Bardzo proszę o jakąkolwiek podpowiedz...
W przypadku objawów stanu zapalnego nie powinno się zwlekać z leczeniem. Na rynku dostępne są preparaty które można bezpiecznie stosować w czasie ciąży. Według rekomendacji Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego należą do nich między innymi leki stosowane miejscowo: Nystatyna (10-14 dni)i Natamycyna (3-6dni), dostępne są one na receptę. Zakończenie leczenia pozwala na ponowne starania o ciążę. U kobiet niebędących w ciąży zalecanym schematem postępowania w przypadku nawracających infekcji grzybiczych jest doustne przyjęcie 1 tabletki flukonazolu w 1, 3 i 14 dniu leczenia oraz do 6 miesięcy w okresie okołomiesiączkowym. Należy pamiętać o odbudowaniu prawidłowej flory bakteryjnej pochwy przy pomocy preparatów zawierających bakterie rodzaju Lactobacillus, najlepiej dopasowane do flory populacji polskich kobiet. Droga podania może być dopochwowa lub doustna, należy jednak pamiętać, że leczenie doustne probiotykiem w celu kolonizacji pochwy jest skuteczne po około 3 tygodniach stosowania.
Polipy endometrialne są stwierdzane w przez pochwowym badaniu ultrasonograficznym, które powinno być wykonywane w pierwszej fazie cyklu miesiączkowego, najlepiej bezpośrednio po zakończeniu krwawienia miesiączkowego. Stwierdzenie polipowatych zmian w endometrium w badaniu histopatologicznym niestety nie pozwala na ustalenie przyczyn poronienia. Uważa się że jedynie u części kobiet starających się o dziecko mogą być one przyczyną niepłodności lub w przypadku niektórych, dużych polipów mogą być przyczyną poronień.
Dr Katarzyna Muzyka-Placzyńska jest offline Zgłoś do moderatora